Z 728 więźniów deportowanych 14 czerwca 1940 r. z Tarnowa do KL Auschwitz wojnę przeżyło 298, zginęło 272, a w przypadku 158 los jest nieznany. Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau wydało książkę autorstwa dyrektora Muzeum Auschwitz dr. Piotra M. A. Cywińskiego pt. „ Początki Auschwitz w pamięci pierwszego transportu polskich
Liczbę ofiar obozu szacuje się na około 80 tysięcy osób, głównie Żydów. Wojnę przeżyli nieliczni z więźniów Płaszowa - wśród nich znalazło się 1.100 krakowskich Żydów ocalonych przez Oskara Schindlera. Komendant obozu, Amon Goeth, został aresztowany przez władze niemieckie 13 września 1944 roku.
Każdy, kto chciałby uzyskać informacje o ofiarach narodowego socjalizmu, byłych więźniach obozów koncentracyjnych, robotnikach przymusowych lub osobach przemieszczonych po 1945 roku. Republika Federalna Niemiec finansuje nasze działania, by umożliwić indywidualne rozliczenie z historią prześladowań nazistowskich.
Vay Tiền Nhanh Chỉ Cần Cmnd Nợ Xấu. Michał Wyszowski | Utworzono: 2014-09-13 07:32 | Zmodyfikowano: 2014-09-13 08:04 A|A|A Rysunki i grafiki stworzone przez więźniów obozu koncentracyjnego Gross – Rosen w ukryciu przeleżały kilkadziesiąt lat. Rysował w ukryciu, na małych kawałkach papieru. Stworzył kronikę życia w obozie koncentracyjnym, która przetrwała do dzisiaj. Radio Wrocław dotarło do wstrząsających rysunków, które Węgier Imre Hollo wykonał w jednej z filii Gross – Rosen. W ukryciu przeleżały kilkadziesiąt lat. Większość z nich nigdy nie była prezentowana w Polsce publicznie, dostępne są tylko w Węgierskim Muzeum Narodowym. Kolejne rysunkowe świadectwa kilka lat temu w ramce zniszczonego obrazka odnalazł mieszkaniec Walimia. Ich autor jest nieznany. Zajmujący się historią regionu Łukasz Kazek mówi, że ich treść szybko udało się jednak przypisać do konkretnych wydarzeń z dziejów obozu. - Widać na nich odwszawianie, strzyżenie, czy epidemię tyfusu. Szybko można się zorientować się, że to z Gór Sowich i obozów koncentracyjnych, jakie Niemcy tu stworzyli: play pause stop Aby odsłuchać załączonego dźwięku zaktualizuj przeglądarkę lub/i wtyczkę Adobe Flash Player. Kilka rysunków autorstwa Imre Hollo można obejrzeć na stałej wystawie poświęconej kompleksowi Riese. Kazek mówi, że podobnie jak inne zachowane świadectwa, składają się na przejmującą kronikę zagłady: play pause stop Aby odsłuchać załączonego dźwięku zaktualizuj przeglądarkę lub/i wtyczkę Adobe Flash Player. W zbiorach muzeum Gross – Rosen oglądać można m. in. więzienne portrety oraz drewniane figurki prezentujące sceny z życia obozu. Szkice przedstawiające sceny obozowe z Jugowic Górnych w ramce obrazu odnalazł Henryk Motowilczuk. Wiszą u niego w domu. A oto fragment książki „Życie kulturalne i religijne więźniów KL Gross-Rosen” autorstwa dr Doroty Suli (Wałbrzych, 2007): "Imre Hollo trafił do tego obozu z KL Auschwitz prawdopodobnie 6 czerwca 1944 r. Wśród odpadów z dawnej fabryki dywanów, na terenie której zorganizowano obóz, były kawałki tektury. Wykorzystał je tworząc na nich swoistego rodzaju pamiętnik. Proces powstania prac ich autor wspomina następująco: „Dzięki jednemu z moich kolegów udało się zorganizować ołówek, a z czasem nawet pióro i chiński atrament! Nasze nocne rozmowy stały się dla mnie inspiracją. Ciężko powiedzieć, kiedy zacząłem rysować, gdyż nasze dni niczym się od siebie nie różniły". Imre Hollo rysował podczas przerwy na posiłek. Rysował na małych kawałkach papieru, które mógł ukryć w ręku albo w rękawie. Również współwięźniowie pomagali ukrywać szkice, co wiązało się z dużym ryzykiem. Wykorzystywano w tym celu materace. Współwięźniowie także zdobywali dla „artysty" dodatkowe racje żywności. Swoje szkice Imre Hollo opatrywał krótkim komentarzem, który umieszczał na odwrocie obrazków. Rysunki przedstawiają sceny z życia obozowego, m. in. pracujących więźniów, apel, życie na bloku, samym więc tworzą one niezwykłą obozową kronikę. Imre Hollo podczas wojny narysował 48 szkiców. Prawdopodobnie zdecydowana większość powstała w Al. Dőrnhau. Po zakończeniu wojny I. Hollo wrócił na Węgry, a swoją „wiadomość w butelce" (przesłanie dla potomności, jak nazywał swoją teczkę z rysunkami przekazał Hungarian Workers' Movement Museum)."
Wspominają zamordowanych przez Niemców, po tylu latach od zakończenia II wojny światowej wciąż zmagają się z traumą. W poniedziałek na Cmentarzu Centralnym odbyły się uroczystości Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych i Obozów Zagłady. Dokładnie 14 czerwca 1940 roku Niemcy przywieźli pierwszych więźniów do obozu w Auschwitz. - Byłyśmy w Oświęcimiu. Ona była jako dziecko, miała 9 lat, jak się tam dostała z bratem. Jak brałam udział w powstaniu miałam 17 lat - mówi Polka, która przeżyła II wojnę światową. - Hołd polskim bohaterom. Bo jaka była przyczyna? Jedna, ci ludzie byli Polakami i kochali Polskę - mówi dr Paweł Skubisz z Instytutu Pamięci Narodowej w Szczecinie. Co to była za wolność? Ile ludzi do końca żyło i żyje, nie radząc sobie z codziennymi obawami przeżytej traumy? Nie raz, rozmawiając o tym brakuje słów - mówi Jan Margol z Polskiego Związku Byłych Więźniów Politycznych Hitlerowskich Więzień i Obozów Koncentracyjnych. Uroczystość zorganizował szczeciński IPN, wojewoda, 12. Szczecińska Dywizja Zmechanizowana oraz Polski Związek Byłych Więźniów Politycznych Hitlerowskich Więzień i Obozów Koncentracyjnych. 1 komentarz
Miejsca kaźni jako element wystroju? Kolejne firmy oferują zdjęcia obozów Stutthof, Buchenwald, Majdanek jako wielkowymiarowe fototapety. - Obrazy z miejsc, gdzie Niemcy popełniali najcięższe zbrodnie, gdzie zamordowano miliony ludzi, przedstawiane są jako element umilający domowy wypoczynek - oburza się Instytut Pamięci Narodowej. W ofercie firm można znaleźć propozycje z wykorzystaniem zdjęć Ściany Śmierci w Auschwitz czy krematorium w Dachau. Zdarza się, że zdjęcia podpisane są jako "Obóz koncentracyjny w Polsce".Firmy, które proponują zrobienie fototapety czy obrazów z fotografii drutów kolczastych i wież strażniczych otaczających obozy koncentracyjne, przekonują jednak, że nie mają wpływu na wykorzystanie tych Korzystamy z bazy zdjęć, z których klienci sami wybierają fotografie, wpisując konkretne hasła. My realizujemy po prostu zamówienia i nie mamy żadnego wpływu na to, jak oni je później wykorzystają - tłumaczy Anita Mikosz z firmy Knor, w której można zamówić fototapetę z wizerunkiem obozu wyjaśnia, takie fotografie mogą również zamawiać różne instytucje kulturalne czy szkoły do klas historycznych. - W takiej sytuacji nie możemy się dopatrywać żadnych niewłaściwych zachowań - koncentracyjne na fototapecieScreen - kontrolują publikowane fotografiePodobnie uważają przedstawiciele bazy zdjęć, która udostępnia swoje zbiory firmom wnętrzarskim. - Dostajemy fotografie od indywidualnych osób i oczywiście nasi edytorzy zatwierdzają je lub nie pod względem wizerunkowym, ale na to, jak później będą wykorzystane, nie mamy wpływu - mówi Rafał Wlejter z firmy że jeśli fotografia przedstawiałaby sytuację lub wizerunek, który byłby niezgodny z prawem, nigdy nie zostałaby udostępniona do dalszego kaźni elementem wystrojuSprawą oburza się Instytut Pamięci Narodowej. Według jego przedstawicieli oferowanie przez firmy komercyjne zdjęć miejsc kaźni - w szczególności obozów koncentracyjnych - jako elementów wystroju mieszkań jest Obrazy z miejsc, gdzie Niemcy popełniali najcięższe zbrodnie, gdzie zamordowano miliony ludzi, są przedstawiane jako znakomity element umilający domowy wypoczynek - mówi dr Andrzej Zawistowski, Dyrektor Biura Edukacji Publicznej IPN i apeluje o zaniechanie tego typu praktyk."W imię pamięci o milionach ofiar, w imię najwyższych wartości kultury europejskiej, w imię przynależnej każdemu człowiekowi godności apelujemy o wycofanie z ofert handlowych przedmiotów, zdjęć, wizerunków miejsc i osób relatywizujących zbrodnie. Winni to jesteśmy pokoleniom, które dotknęła hekatomba totalitaryzmów, winni to jesteśmy pokoleniom przyszłym. Pierwszy dzień, w którym zbrodnie reżimów totalitarnych zostaną zapomniane, będzie pierwszym dniem ich powrotu. Nie pozwólmy na to" - czytamy w specjalnym przekonuje, że niestety coraz częściej miejsca budzące przerażenie i mające być symbolem wiecznego memento stają się anonimowym elementem ostatnich dniach Biuro Edukacji Publicznej Instytut Pamięci Narodowej protestowało również przeciwko wykorzystywaniu w reklamie wódki zdjęcia ofiar komunistycznego systemu kaźnie elementem wystrojuScreen - chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@ ws / Źródło: zdjęcia głównego: Screen -
zdjęcia z obozów koncentracyjnych